Mianem "najdłuższej w historii Polski" określił Antoni Macierewicz dobiegającą końca kampanię parlamentarną - informuje TVN24. Wiceprezes PiS podkreślił, że od wyniku jesiennych wyborów zależy kierunek funkcjonowania Polski. - Mamy szansę naprawić te błędy, które zostały popełnione, przy wszystkich dobrych rzeczach, które się dokonały - powiedział podczas konferencji prasowej w w Piotrkowie Trybunalskim.
Macierewicz zaznaczył, że głównym celem prowadzonej przez jego ugrupowanie kampanii były bezpośrednie spotkania z wyborcami, dodając, że program PiS-u skupiony jest "przede wszystkim na sprawach codziennych".- Często płakać się chce, patrząc na ludzi stojących na mrozie na targu, którzy po kilku godzinach sprzedali towarów za 10 złotych - mówił.
TVN24
Błędy do naprawy
- Dzisiaj decyduje się cały kierunek funkcjonowania Polski po 1989 roku. Mamy szansę naprawić te błędy, które zostały popełnione, przy wszystkich dobrych rzeczach, które się dokonały. - powiedział. Dodał, że wskutek popełnianych błędów potrzebna jest naprawa każdej dziedziny życia i dlatego tak istotne jest, by to PiS objął władzę.Skąd ataki?
- Ludzie nie rozumieją, skąd taki atak na PiS. Przecież tylko chcemy umożliwić, aby kobiety polskie nie pracowały do 67. roku życia - tłumaczył. Wyjaśnił też, że propozycja dodatku 500 złotych na każde dziecko, wysunięta przez jego partię jest sposobem na powstrzymanie ludzi przed wyjazdem z Polski.TVN24