Wrzawa kampanii wyborczej mocno zakłócała rzeczywisty obraz państwa, jaki kolejnej ekipie zostawia rząd Ewy Kopacz. Koalicja rządząca w naturalny sposób wyolbrzymiała swoje sukcesy i minimalizowała wpadki czy zaniechania. Za miesiąc-dwa nowy rząd zacznie nas zarzucać sensacyjnymi informacjami i kwitami, jakie znajdzie w szafach swoich ministerstw. I ten obraz też w sposób naturalny będzie zniekształcony, pewnie wyolbrzymiony. Dziś postanowiliśmy się skupić na zaniechaniach i zagrożeniach, jakie czyhają na kolejną administrację. Problemach, z jakimi przyjdzie jej się zmierzyć już w najbliższych tygodniach. I kto wie, czy nie będzie musiała zrewidować swoich priorytetów, nie mówiąc już o wybujałych planach wydatkowych.
ROZBUCHANY DEFICYT
SPRAWA WYMAGA powściągnięcia nadmiernych wydatków, rezygnacji z części obietnic
KOSZTY: skok deficytu, ponowne wszczęcie procedury nadmiernego deficytu przez KE
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.