Podwieszane sufity w nowych budynkach Politechniki Wrocławskiej grożą zawaleniem. Uczelnia postanowiła zamknąć dwie trzecie budowli otwartej w zeszłym roku - informuje RMF FM.
Wrocławska uczelnia zainwestowała w podwieszone na kotwach sufity, by polepszyć akustykę w salach wykładowych. Teraz kotwy puszczają. Studenci skarżą się na obecną sytuację - Budynek jest wyłączony z kompleksu. Robi się nam tłok w innych budynkach. I pojawia się problem - mówią.
Władze uczelni przygotowali dla studentów pomieszczenia zastępcze. W poniedziałek w budynku ma się pojawić wykonawca. Jego zadaniem będzie usunięcie usterki w ramach gwarancji. Nie wiadomo jednak, jak długo budowla będzie wyłączona z użytku.
RMF FM
Władze uczelni przygotowali dla studentów pomieszczenia zastępcze. W poniedziałek w budynku ma się pojawić wykonawca. Jego zadaniem będzie usunięcie usterki w ramach gwarancji. Nie wiadomo jednak, jak długo budowla będzie wyłączona z użytku.
RMF FM