Miller zweryfikowany (pozytywnie)

Miller zweryfikowany (pozytywnie)

Dodano:   /  Zmieniono: 
Leszek Miller nadal będzie członkiem SLD - partyjni koledzy pozytywnie zweryfikowali szefa partii. Po zakończeniu posiedzenia koła premier udał się do... najbliższej apteki.
Głosowanie nad złożoną przez Millera deklaracją przynależności do Sojuszu było jawne. Nikt spośród 21 osób obecnych na sali nie był przeciwny.

Już przed miesiącem, kiedy Miller odbierał deklarację, członkowie koła zapowiadali, że premier może być spokojny o wynik głosowania. "Przecież żaden z nas nie wystąpi przeciwko przewodniczącemu partii" - argumentowali. Podobnego zdania byli i w poniedziałek, choć niektórzy twierdzili, że mogą mieć uwagi do Millera jako do szefa rządu, ale nie do Millera jako szefa SLD.

Na spotkaniu z dziennikarzami, które odbyło się po zakończeniu weryfikacji, Leszek Miller powiedział, że "cieszy się, iż został przez koleżanki i kolegów obdarzony zaufaniem". Przyznał, że był "w 70 procentach" przekonany, iż otrzyma pozytywny wynik.

Wśród głosujących za Millerem znalazły się również posłanka Alicja Murynowicz i była radna miejska Ewa Tomaszewska-Grzanek, które we wrześniu tego roku sąd partyjny w Łodzi wykluczył z szeregów SLD. Murynowicz i Tomaszewska - należące do tego samego koła co premier - straciły legitymacje po krytycznych wypowiedziach o Sojuszu dla tygodnika "Polityka".

W sobotę Sąd Krajowy Partii uchylił orzeczenia wojewódzkiego sądu w Łodzi o wykluczeniu ich z partii. Postanowienie to jest ostateczne.

Do tej pory weryfikacji w Łodzi poddali się członkowie 50 spośród 86 działających w tym mieście kół. Jak twierdzi rzecznik prasowy miejskiego SLD Maciej Lenart, "nikt nie został zweryfikowany negatywnie". Przyznał jednak, że kilkanaście osób nie złożyło deklaracji, co jest jednoznaczne z rezygnacją z członkostwa w Sojuszu.

Jedną z pierwszych pozytywnie zweryfikowanych osób w Łodzi był obecny szef Narodowego Funduszu Zdrowia i były prezydent miasta Krzysztof Panas.

Po zakończeniu posiedzenia koła w sprawie weryfikacji Leszek Miller udał się do ... najbliższej apteki.

sg, pap