- Nieprzyjmowanie uchodźców na dzień dzisiejszy jest w interesie Polski - powiedział na antenie TVN24 Paweł Kukiz. Poseł argumentował, że obecnie Polska jest "zbyt słabym państwem". Jego zdaniem niewystarczajaco silne są służby i poziom bezpieczeństwa w naszym kraju.
- Mówimy o imigrantach, a nie uchodźcach - przypomniał Kukiz i zaznaczył, że zgonie z konwencją genewską uchodźcą jest ten, kto znalazł schronienie w najbliższym kraju nieobjętym konfliktem zbrojnym. Poseł jasno zaznaczył, że nie chce, by Polska przyjęła 7 tys. uchodźców, na których przybycie zgodził się poprzedni rząd. Jego zdaniem, należy zrobić wszystko, by zmienić tę decyzję. - Mamy dołożyć wszelkich starań, aby pomóc Turcji i krajom graniczącym z Syrią - zaproponował inne rozwiązanie.
Kukiz odniósł się też do swojego wpisu na Facebooku po piątkowych zamachach w Paryżu. "Zastanawiam się, kto jest większym zbrodniarzem - ta dzicz czy polityczne liberalne lewactwo, które dzicz sprowadziło" - napisał wówczas. Przyznał, że nie wstydzi się tej wypowiedzi i dodał, że "lewactwo to pewien rodzaj mentalności, która polega na tym, że wszyscy jesteśmy fajni, kochajmy się i właściwie "róbta co chceta".
TVN24, Wprost.pl
Kukiz odniósł się też do swojego wpisu na Facebooku po piątkowych zamachach w Paryżu. "Zastanawiam się, kto jest większym zbrodniarzem - ta dzicz czy polityczne liberalne lewactwo, które dzicz sprowadziło" - napisał wówczas. Przyznał, że nie wstydzi się tej wypowiedzi i dodał, że "lewactwo to pewien rodzaj mentalności, która polega na tym, że wszyscy jesteśmy fajni, kochajmy się i właściwie "róbta co chceta".
Politycy o uchodźcach
Ostatnie wydarzenia wywołały w Polsce wzmożoną dyskusję dotyczącą problemu uchodźców. Witold Waszczykowski, zapowiedział w sobotę, że jakikolwiek cień na życiorysach będzie eliminował tych, którzy chcieliby się w Polsce osiedlić. - Nie ma takiego kompromisu, który moglibyśmy zawrzeć kosztem bezpieczeństwa Polski, kosztem życia Polaków - zaznaczył. W późniejszych wypowiedziach dodał, że z przybywających do Europy Syryjczyków powinna zostać sformowana armia, która pozwoliłaby im "odbić swoją ojczyznę". Minister do spraw europejskich Konrad Szymański napisał w na portalu wpolityce.pl: "Wobec tragicznych wydarzeń w Paryżu Polska nie widzi politycznych możliwości wykonania decyzji o relokacji uchodźców".TVN24, Wprost.pl