Minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak powiedział przed rozpoczęciem unijnej narady w Brukseli, iż Polska popiera pomysł wzmocnienia ochrony granic zewnętrznych Unii Europejskiej.
Francja przedstawiła plan ściślejszej ochrony zewnętrznych granic, w tym także polskiej. Wiązałoby się to z dokładnymi kontrolami wszystkich osób wjeżdżających do Unii, łącznie z obywatelami krajów członkowskich.
Zdaniem Mariusza Błaszczaka ściślejsza kontrola jest koniecznością. - Tu nie chodzi o wykluczenie kogokolwiek ale o wzmocnienie bezpieczeństwa Polski i Unii Europejskiej. Ochrona granic w wykonaniu polskich służb jest bardzo profesjonalna - podkreślił.
Na piątek zostało zwołane nadzwyczajne spotkanie ministrów krajów UE, którego celem jest rozważenie ponownego zamknięcia granic. Liderzy mają zastanowić się nad tym, czy mniejsza strefa swobodnego przepływu osób nie okaże się pomocna w złagodzeniu kryzysu migracyjnego. Obozy dla uchodźców miałyby być sytuowane na obrzeżach granic mini-Schengen.
Daily Mail, Wprost.pl
Zdaniem Mariusza Błaszczaka ściślejsza kontrola jest koniecznością. - Tu nie chodzi o wykluczenie kogokolwiek ale o wzmocnienie bezpieczeństwa Polski i Unii Europejskiej. Ochrona granic w wykonaniu polskich służb jest bardzo profesjonalna - podkreślił.
Na piątek zostało zwołane nadzwyczajne spotkanie ministrów krajów UE, którego celem jest rozważenie ponownego zamknięcia granic. Liderzy mają zastanowić się nad tym, czy mniejsza strefa swobodnego przepływu osób nie okaże się pomocna w złagodzeniu kryzysu migracyjnego. Obozy dla uchodźców miałyby być sytuowane na obrzeżach granic mini-Schengen.
Problemy Schengen
Obecna strefa Schengen obejmuje wszystkie państwa członkowskie Unii Europejskiej poza Wielką Brytanią, Irlandią, Cyprem, Bułgarią, Rumunią i Chorwacją. Wraz ze zwiększającym się napływem migrantów, kraje strefy Schengen były oskarżane o umożliwianie tłumom migrantów niekontrolowanego przemieszczania się po kontynencie. Niektóre kraje wobec narastającego kryzysu migracyjnego zadecydowały o tymczasowym przywrócenie kontroli na granicach, by mieć większy nadzór nad przepływem migrantów. Uważa się, że jeden z zamachowców zaangażowanych w ataki w Paryżu przybył do Francji z Syrii jako uchodźca przez grecką wyspę Leros.Wyścig z czasem
W zeszłym tygodniu Donald Tusk podkreślił, że przywrócenie tymczasowych granic w związku z nadmiernym napływem uchodźców wyraźnie pokazuje, że kraje członkowskie znajdują się obecnie pod wielką presją. – Uratowanie strefy Schengen to wyścig z czasem i jesteśmy zdeterminowani, żeby go wygrać – zapewnił. Po zamachach w Paryżu Jan Rokita stwierdził, że "czeka nas pełzająca śmierć Schengen".Daily Mail, Wprost.pl