Doradca ministra Glińskiego ma obejrzeć spektakle, które powstały kiedy dyrektorem teatru był Jan Klata. Działania reżysera wzbudzały sprzeciw środowisk konserwatywnych, a spektakle Teatru Starego były przerywane przez krzyki i gwizdy z widowni. Konrad Szczebiot z prośbą o nagrania zwrócił się 1 grudnia, kilka godzin po objęciu urzędu.
Jan Klata poinformował, że po zebraniu żądanych materiałów (jest to kilkadziesiąt godzin nagrań) zostaną one przekazane doradcy Piotra Glińskiego. Zdaniem reżysera samo oglądanie nagrań może nie wystarczyć do właściwej oceny poziomu artystycznego sztuki. - Ponieważ nie jesteśmy teatrem telewizji to właściwą formą wyrabiania sobie zdania na temat artystycznej kondycji teatru jest przyjazd do Krakowa – proponował ironicznie Klata.
"Kontrolę artystyczną" zleciła Szczebiotowi Wanda Zwinogrodzka, od niedawna podsekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego. - Objąłem stanowisko we wtorek i na zlecenie pani podsekretarz przygotowuję analizę artystycznych działań m.in. NST w Krakowie. Jestem od wielu lat aktywnym krytykiem oraz historykiem teatru i nie widzę nic dziwnego w takim działaniu – powiedział Szczebiot na łamach "Gazety Wyborczej".
tvn24.pl, "Gazeta Wyborcza"