Problemy z nowymi dowodami. "Z adresem było łatwiej"

Problemy z nowymi dowodami. "Z adresem było łatwiej"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Nowy wzór dowodu osobistego (fot. Twitter) 
W założeniu nowe dowody osobiste na których nie znajdziemy m.in. informacji o adresie zameldowania czy kolorze oczu miały ułatwiać życie. Okazało się jednak, że w wielu instytucjach takich jak bank czy pomoc społeczna trzeba przedstawiać dodatkowe dokumenty poświadczające nasz adres zamieszkania.

- Jak był adres zamieszkania w dowodzie, było łatwiej. Mam znajomych, którzy nie wymieniają dowodów, żeby nie piętrzyć problemów – powiedział jeden z mieszkańców Szczecina. Urzędy Miast potwierdzają, że w porównaniu z zeszłym rokiem wydaje się o kilkadziesiąt procent więcej zaświadczeń o zameldowaniu.  - Przychodzą po nie osoby, które muszą przedstawić dokument np. w banku, spółdzielni mieszkaniowej, u administratora budynku, w sądzie lub na poczcie - powiedział Tomasz Klek z biura prasowego szczecińskiego urzędu.  Warto podkreślić, że koszt wydania takiego dokumentu to 17 złotych.

 Resort spraw wewnętrznych zapewniał, że brak informacji o adresie nie będzie miał wpływu na kwestię ustalania tożsamości, bo nadal jest tam numer ewidencyjny PESEL. 

TVP Info, Radio Szczecin