- Nasi funkcjonariusze dokonali oględzin gabloty, w której znajdowały się relikwie. Na miejscu zabezpieczyli ślady, które posłużą jako dowód w sprawie. – mówiła asp. Bogusława Sebastianka z Komendy Powiatowej Policji w Przemyślu.
Policję o kradzieży powiadomił proboszcz kaplicy przy Wojewódzkim Szpitalu im. Ojca Pio w Przemyślu.. Nie potrafił jednak określić, kiedy relikwie zniknęły, ich brak zauważył w czwartek.
- Materialna wartość skradzionego relikwiarza to ok. 3 tys. złotych, ale jak mówił nam proboszcz, chodzi tu przede wszystkim o nieocenioną wartość duchową jaką przedstawia skradziony odlew. Dlatego też prowadzimy intensywne działania, aby odnaleźć skradzione relikwie – dodała Sebastianka.
Skradziony relikwiarz to aluminiowy odlew dłoni świętego, w jego środku umieszczony został skrawek szaty nasączonej krwią zakonnika.
tvn24.pl, podkarpacka.policja.gov.pl