Według informacji RMF FM, policjanci planowali zatrzymać mężczyznę ws. zabójstwa kobiety. Miał on służyć w Legii Cudzoziemskiej. Były informacje, że jest groźny i może być uzbrojony.
W akcji brało udział kilkudziecięiu funkcjonariuszy, również antyterroryści. Mężczyzna stawiał opór i chwycił za broń. Nie reagował na polecenia policjantów, więc ci otworzyli ogień.
Mężczyzna został ranny i mimo przeprowadzonej reanimacji zmarł. Żaden z mundurowych nie został poszkodowany.
Rzecznik prasowy KWP w Gdańsku, Michał Sienkiewicz cytowany przez Radio Gdańsk i "Dziennik Bałtycki", powiedział, że nie może potwierdzić informacji dotyczącej zabicia w akcji poszukiwanego od tygodnia ws. zabójstwa kobiety Tomasza L.
Policja zapowiedziała, że w tej sprawie zostanie wydany specjalny komunikat.
RMF24.pl, "Dziennik Bałtycki", Radio Gdańsk, tvn24.pl