Jak informuje portal 300polityka.pl, ich poparcie ma być przeciwwagą dla wsparcia udzielonego Schetynie przez większość baronów partii. Ma ono podkreślić główny przekaz Siemoniaka, jakim jest zmiana. Na jej czele stoi były szef ministerstwa obrony narodowej wraz ze swoim zespołem.
– Dziś PO jest w najtrudniejszym momencie swojej historii – mówi Siemoniak. – Jesteśmy na zakręcie, ale z każdego zakrętu można wyjść z dużą prędkością – zaznacza.
– Od waszej decyzji zależy, czy Platforma odzyska wiarygodność – przekonuje. – Aby tak się stało, potrzeba nowych twarzy. Razem ze mną są młodzi parlamentarzyści PO. To przyszłość Platformy. Razem z nimi chciałbym wygrać najbliższe wybory, bo wybory na szefa PO to nie tylko wybór jednej osoby, ale całej drużyny – zaznacza.
Spot Schetyny
Kontrkandydatem Tomasza Siemoniaka w walce o przywództwo w Platformie Obywatelskiej jest były minister spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna. Otrzymał on poparcie m.in. Borysa Budki, po tym, jak wycofał się on z wyścigu o fotel szefa PO. We wtorek opublikowany został jego drugi spot pt. "Wolność".
– Wolność, polska wolność, to coś podstawowego. Pamiętam, kiedy jej brakowało. Gdy o niej marzyliśmy, gdy myśleliśmy. Dzisiaj ona jest, ale też może jej nie być. Dlatego Platforma Obywatelska zrobi wszystko i będzie stać na straży wolności – zapewnia Grzegorz Schetyna.
300polityka.pl