– Sami dziennikarze są zażenowani tym, jak dyrektorzy wyłonieni przez polityków ( PO - przyp. red.) próbują dziś dziennikarzy upolitycznić, uczynić ich stroną sporu politycznego – przekonywał poseł.– My, mam nadzieję, przerwiemy ten proces, i w końcu białe będzie białe, a czarne będzie czarne – zapewnił.
Stwierdził też, że PiS wygrało wybory dzięki wolności w internecie. – Gdyby nie wolne, elektroniczne media, gdyby nie media społecznościowe, to byśmy nigdy z tym walcem propagandowym „zaprzyjaźnionych” z poprzednią władzą mediów nie wygrali – podsumował.
Dymisje w TVP po nowelizacji ustawy medialnej
Przypomnijmy, Piotr Radziszewski, szef TVP 1, Jerzy Kapuściński - TVP 2, Katarzyna Janowska - TVP Kultura i Tomasz Sygut - Telewizyjna Agencja Informacyjna - podali się do dymisji. Złożyli je w ostatnim dniu roku na ręce prezesa TVP Janusza Daszczyńskiego. Dymisje zostały złożone w związku z nowelizacją ustawy medialnej.
Nowa ustawa zakłada m.in., że nowe zarządy i rady nadzorcze mediów publicznych będzie powoływał i odwoływał „minister właściwy do spraw Skarbu Państwa”. Terenowymi oddziałami Telewizji Polskiej będą natomiast kierować dyrektorzy wybrani przez jej zarząd. Rady nadzorcze będą składać się z trzech członków.
Kadencja obecnych zarządów TVP i Polskiego Radia miała być skrócona. Nowe władze tych mediów wybiorą rady nadzorcze na wniosek Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego i po zasięgnięciu opinii KRRiT.
Radiowa "Trójka", Wprost.pl