-Najważniejszą kwestią jest to, że zabójstwo nie miało związku z pełnioną funkcją i wykonywanymi obowiązkami zastępcy prokuratora okręgowego w Krakowie. To tragedia rodzinna - powiedział prokurator Piotr Kosmaty, cytowany przez RMF24.pl.
Z ustaleń dziennikarzy RMF24 wynika, że kobieta prawdopodobnie została zamordowana w sobotę nad ranem, a podejrzany w sprawie jest syn ofiary. Podczas kłótni mężczyzna miał wyciągnąć nóż i zadać kobiecie kilkadziesiąt ciosów. Podczas policyjnego pościgu podejrzany został zatrzymany. RMF24.pl podaje, że przewieziono go do policyjnej izby zatrzymań.
"Mogę potwierdzić, że policja zatrzymała mężczyznę, który spowodował kolizję drogową"
- Mogę potwierdzić, że policja zatrzymała mężczyznę, który spowodował kolizję drogową. Zatrzymany uciekał najpierw samochodem, a następnie pieszo - informował podinsp. Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Krakowie w rozmowie z TVN24. Podinsp. Ciarka. Dodał, że ścigany trzymał w rękach niebezpieczny przedmiot, a policjanci oddali strzały ostrzegawcze.
W rozmowie z RMF FM podinsp. Ciarka mówił, że policjanci wykonują czynności na miejscu. - Chodzi o zdarzenie w wyniku którego śmierć poniosła 52-letnia kobieta, mieszkanka Krakowa. Jest to śledztwo własne prokuratury. To prokuratorzy wykonują na miejscu główne czynności. My wspieramy ich w zakresie organizacyjnym - powiedział.
rmf24.pl, tvn24.pl