Kukiz zapytał także, gdzie się podziały prognozy, że "Ruch skupiający posłów o różnych światopoglądach nie ma szans na przetrwanie". "Bo Liroy będzie porno kręcił a Ruch Narodowy zajmie się "hajlowaniem" i knuciem, jak zawiązać koalicję z PiS? :-)" - dodał.
Polityk ocenił, że w Klubie Kukiz'15 ma "świetnych ludzi" i przyznał: "Kocham ten nasz Klub".
"Nie ma żelaznej dyscypliny, nie ma wodzostwa, a mimo to jesteśmy skonsolidowani jak żadna inna opcja w Sejmie. Skonsolidowani Ideą państwa Obywatelskiego, wzajemnym szacunkiem, przyjaźnią i pracą" - podkreślił. Przyznał, że członków jego klubu wiele różni. "Są wolnościowcy, są również reprezentanci interesu pracowniczego. Są wierzący i agnostycy. Liberałowie i konserwatyści. Każdy z nas jest indywidualistą, ale łączy nas Polska. Patrzcie, jak niewiele wystarczy aby iść razem" - napisał.