– Nasze stanowisko jest powszechnie znane i nie uległo zmianom. Śledztwo się toczy i szczątki samolotu stanowią dowód rzeczowy… Niczego nie ukrywamy przed naszymi polskimi partnerami i gotowi jesteśmy przedyskutować ten problem raz jeszcze i odpowiedzieć na wszelkie pytania – podkreśliła Zacharowa.
Nie potrzeba zgody na zadanie pytania
Odniosła się także do słów Witolda Waszczykowskiego, który powiedział, że „jeśli strona rosyjska tylko na to pozwoli, to my podniesiemy kwestię szczątków prezydenckiego samolotu”. – My trzymamy się zasady, że w toku rozmów, nie pyta się przeciwnej strony o zgodę na zadawanie tego czy innego pytania – wskazała i dodała, że „nie potrzeba specjalnego pozwolenia strony rosyjskiej”.
Katastrofa smoleńska
W katastrofie smoleńskiej 10 kwietnia 2010 roku zginęło 96 osób, w tym prezydent RP Lech Kaczyński z małżonką, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski oraz dowódcy wszystkich rodzajów sił zbrojnych wraz z szefem Sztabu Generalnego gen. Franciszkiem Gągorem. Na pokładzie znajdowała się także liczna reprezentacja Sejmu i Senatu oraz urzędnicy Kancelarii Prezydenta.
Sputnik, Wprost.pl