"Decyzja w sprawie zarzutów z kodeksu karnego, czyli oszustwa, nie jest jeszcze podjęta. Trwa analiza uzasadnienia wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego. Rozważane są różne możliwości - od umorzenia do dalszego prowadzenia" - powiedział prok. Miłoszewski.
Roman Kluska razem z czterema osobami z byłego kierownictwa Optimusa został oskarżony o wyłudzenia podatku VAT, a następnie aresztowany. Prokuratura Apelacyjna w Krakowie zastosowała wobec Kluski najwyższe w historii III RP poręczenie majątkowe w wysokości 8 mln zł i zabezpieczyła majątek na poczet ewentualnych przyszłych roszczeń w wysokości 30 mln zł.
Tymczasem w poniedziałek NSA uchylił wcześniejsze decyzje organów skarbowych i uznał, że Optimus nie wyłudzał VAT, eksportując komputery i sprowadzając je z powrotem do Polski.
Powołując się na ten wyrok obrońcy Romana Kluski złożyli do prokuratury wniosek o umorzenie postępowania. Sama prokuratura wkrótce po ogłoszeniu wyroku NSA przyznała, że wyrok ten może mieć znaczenie dla śledztwa dotyczącego podejrzanego Romana Kluski i odstąpiła od zabezpieczenia majątkowego. Podjęcie dalszych decyzji zapowiedziała po analizie uzasadnienia wyroku.
Ich ogłoszenie nastąpi w przyszłym tygodniu.
Sprawa dotyczy komputerów, które były eksportowane za granicę, a następnie stamtąd importowane przez szkoły w ramach kontraktów z Ministerstwem Edukacji Narodowej, dzięki czemu szkoły mogły kupować je taniej. Zgodnie z obowiązującymi wówczas absurdalnymi przepisami celnymi i podatkowymi, import komputerów był zwolniony z cła i podatku VAT, podczas gdy sprzedaż komputerów w kraju była opodatkowana 22-proc. stawką.
em, pap