"Ta ziemia jest święta. Tu niegdyś stoczyły się walki i bitwy. Żołnierz polski i lud całej Warszawy stanął przeciwko wrogowi, walcząc o wolność. Padło tu kilka tys. żołnierzy. Ich krew wsiąkła w tę ziemię. Ta ziemia jest uświęcona poległymi o wolność Polski" - powiedział celebrujący mszę ks. kapelan Wacław Karłowicz, przewodniczący duszpasterzy Polski Walczącej.
***
Powstanie Listopadowe rozpoczęło się w nocy z 29 na 30 listopada 1830 roku. Cywilni spiskowcy rozpoczęli je od zamachu na wielkiego księcia Konstantego, atakując jego rezydencję w Belwederze. Konstantemu jednak udało się uciec.
Inne oddziały miały za zadanie zajęcie rosyjskich koszar i rozbrojenie znajdujących się tam żołnierzy. Ludność Warszawy zdobyła Arsenał. W grudniu utworzono Rząd Tymczasowy z Adamem Czartoryskim na czele. Obradujący w Zamku Królewskim Sejm uznał powstanie za narodowe.
Car odpowiedział wysłaniem 120-tysięcznej armii pod dowództwem Iwana Dybicza. Do najbardziej zaciętych bitew powstania należała Bitwa o Olszynkę Grochowską w lutym 1931 r. Powstańcze wojska stoczyły heroiczny bój w obronie Warszawy z przeważającymi siłami rosyjskimi. Poległo w nim 7.300 żołnierzy polskich.
We wrześniu 1831 roku Polacy skapitulowali. Działacze powstańczy udali się na emigrację. Innych, w tym Piotra Wysockiego, wywieziono w głąb Rosji (wrócił do Polski po 25 latach). Skonfiskowano też majątki polskich ziemian, popierających powstanie. Był to pierwszy polski zryw niepodległościowy w XIX wieku.
em, pap