„To, co przestawiła strona rosyjska okazało się dla naszych przewoźników nie do przyjęcia” - przekazał wiceminister infrastruktury i budownictwa Jerzy Szmit. Odniósł się tym samym do kwestii braku porozumienia Polski z Rosją ws. pozwoleń dla przewoźników.
W trakcie konferencji prasowej Jerzy Szmit powiedział, iż rozmowy z Rosją nie przyniosły żadnego porozumienia ws. pozwoleń dla przewoźników. - Ta tura zajęła nam trzy dni i niestety skończyła się umówieniem na następne spotkanie - oświadczył.
- Chodzi o szczegóły dalszej możliwości realizacji polskiego transportu w Federacji Rosyjskiej, zasad na jakich on będzie się odbywał. Ponieważ strona rosyjska wprowadziła zupełnie nowe prawo, które już obowiązuje na terenie FR, a jest ono bardzo niekorzystne i eliminuje polskich przewoźników z tego rynku - zdradził wiceminister.
Szmit podkreślił, że strona polska chciała uzyskać warunki, na których dotkliwość dla polskich przewoźników będzie mniejsza. - Ale to, co przestawiła strona rosyjska okazało się dla naszych przewoźników nie do przyjęcia. Próbowaliśmy rozstrzygnąć to na gruncie umowy miedzy Polską a Rosją dotyczącą transportu jednak FR i jej przedstawiciele chcieli stosować prawo Federacji, co jest sprzeczne z prawem międzynarodowym. Tak na prawdę chcieli narzucić nam swoje warunki - przekazał.
TVN24
- Chodzi o szczegóły dalszej możliwości realizacji polskiego transportu w Federacji Rosyjskiej, zasad na jakich on będzie się odbywał. Ponieważ strona rosyjska wprowadziła zupełnie nowe prawo, które już obowiązuje na terenie FR, a jest ono bardzo niekorzystne i eliminuje polskich przewoźników z tego rynku - zdradził wiceminister.
Szmit podkreślił, że strona polska chciała uzyskać warunki, na których dotkliwość dla polskich przewoźników będzie mniejsza. - Ale to, co przestawiła strona rosyjska okazało się dla naszych przewoźników nie do przyjęcia. Próbowaliśmy rozstrzygnąć to na gruncie umowy miedzy Polską a Rosją dotyczącą transportu jednak FR i jej przedstawiciele chcieli stosować prawo Federacji, co jest sprzeczne z prawem międzynarodowym. Tak na prawdę chcieli narzucić nam swoje warunki - przekazał.
TVN24