– Obowiązki Polski są takie, że jeśli Pakt Północnoatlantycki, cały ten sojusz, uzna, że może podjąć działania, bo Państwo Islamskie zagraża nam – Europie, to w tych działaniach będziemy musieli uczestniczyć. Ale nie można tego odbierać dzisiaj jako jakąś zapowiedź militarnego, bezpośredniego zaangażowania się Polski w jakieś działania, które chyba poważnie nie są planowane – mówił Jacek Sasin.
Wiceminister obrony narodowej Bartosz Kownacki, 11 lutego na antenie TVP Info mówił o udziale Polski w koalicji walczącej z tzw. Państwem Islamskim. Urzędnik zaznaczył, że nie przewiduje się udziału polskich sił w akcjach bojowych.
– Już na samym początku, gdy doszło do pierwszych zamachów w Paryżu, zadeklarowaliśmy, że jesteśmy razem z Francuzami. Pytanie, po co nam ta wojna, jest pytaniem bezzasadnym. Nikt nie chce wojny, ale od samego początku PiS mówiło, że jeśli chcemy rozwiązać kryzys imigrantów, to musimy działać tam, na terenie Bliskiego Wschodu. Jeśli nas sojusznicy proszą o wsparcie, a za chwilę my możemy prosić o tego typu pomoc, to musimy być lojalnym sojusznikiem – zapewnił.
O przyłączeniu się Polski do międzynarodowej koalicji poinformował 10 lutego po spotkaniu ministrów obrony państw członkowskich NATO Antoni Macierewicz. Wskazał, że forma udziału zostanie uzgodniona w toku negocjacji.
"Nie ma udziału w akcjach bojowych"
Jedną z form wsparcia ze strony Polski będzie szkolenie sił milicji środowisk chrześcijańskich. Wiceszef MON zapewnił również, że Polska nie stanie się celem terrorystów ze względu na zaangażowanie, ponieważ „nie ma udziału w akcjach bojowych”. – Mam nadzieję, że tam nie będą ginęli polscy żołnierze – stwierdził.
TVP Info