Odwołany został dyrektor Biura Spraw Wewnętrznych inspektor Marcin Kulas. Zwolniono również Renatę Ziemlewicz, zastępcę szefa BSW. Do zadań Biura należy wyszukiwanie nieuczciwych funkcjonariuszy. Od 2013 roku ta jednostka sprawdzała samego Zbigniewa Maja. Dochodzenie w jego sprawie prowadziło też CBA. Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusz Błaszczak oraz jego zastępca Jarosław Zieliński twierdzą, że nic nie wiedzieli o podejrzeniach kierowanych pod adresem Maja. To oni awansowali go na stanowisko Komendanta Głównego Policji, z zastępcy szefa Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Panika w policji
– Cyrk. Czegoś takiego jeszcze nie było. Nikt już nie wie o co chodzi, kto tym wszystkim steruje. Ludzie są pochowani w pokojach, lub w panice się rozchorowują – powiedział TVN 24 oficer z Komendy Głównej Policji.
Według informacji TVN prawie wszyscy nominowani przez Zbigniewa Maja oficerowi mogą teraz stracić pracę. Wyjątkowo oszczędzeni mają zostać komendanci z Białegostoku i Rzeszowa, którzy są znajomymi odpowiednio ministra Jarosława Zielińskiego i marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego.
TVN 24