W wywiadzie, którego Andrzej Duda udzielił agencji Reuters, prezydent podkreślił, że "ustawa o kredytach walutowych powinna być przyjęta w miarę szybko". - W sprawie ustawy o kredytach we frankach szwajcarskich czekam obecnie na opinię Komisji Nadzoru Finansowego, ale jestem też gotów do rozmów z ministrem finansów - powiedział Andrzej Duda.
Wcześniej Mateusz Morawiecki ocenił, że prezydent Andrzej Duda spełnił swoją obietnicę kampanijną i przygotował ustawę mającą pomóc frankowiczom. Zaznaczył, że teraz czas na to, aby oszacować koszty propozycji dla kredytobiorców. Dodał, że proponowana przez prezydenta ustawa może być bardzo kosztowna dla sektora bankowego. -Po to są takie instytucje jak Narodowy Bank Polski, czy Komisja Nadzoru Finansowego żeby przyjrzeć się temu bardzo dokładnie i zastanowić się - tłumaczył. Ministerstwo odpowiedziało, że nie prowadzi żadnych prac w tej sprawie.
Prezydencki projekt zakłada trzy rodzaje restrukturyzacji kredytów: dobrowolną, przymusową i przeniesienie własności nieruchomości w zamian za zwolnienie z długu. Ma dotyczyć wyłącznie osób, które wzięły kredyty walutowe lub mieszkaniowe na własne potrzeby.
"W życiu społecznym i gospodarczym chodzi bardziej o kompromis"
Minister podkreślił, że chciałby, aby kurs przeliczania kredytu był naprawdę sprawiedliwy dla wszystkich. Zaznaczył jednak, że ciężko osiągnąć taką sprawiedliwość. - W życiu społecznym i gospodarczym chodzi bardziej o kompromis - powiedział.
Morawiecki mówił, że "należy ulżyć tym, których nie stać na spłatę". Zaznaczył, że banki już teraz utworzyły kilkusetmilionowy fundusz. - To jest kierunek, który powinniśmy rozważyć. Zwiększenie funduszu i pomoc tym, którzy naprawdę są w tarapatach - powiedział.
Wprost.pl, Tvn24 BiŚ, Reuters