Na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim na początek marca zaplanowana jest konferencja naukowa poświęcona Johnowi Ronaldowi Reuelowi Tolkienowi. Odbyć się ma m.in. msza święta w intencji wyniesienia pisarza na ołtarze - podaje Polsat News.
W wydarzeniu udział wezmą na pewno naukowcy z KUL, UMCS, Uniwersytetu Jagiellońskiego i University of Nottingham.
2 marca o godz. 8:00 w kościele akademickim KUL odbędzie się msza święta, na której zgromadzeni modlić będą się o wyniesienie pisarza na ołtarze. – Dzięki Janowi Pawłowi II mamy tysiące ludzi na ołtarzach, których nikt by się nie spodziewał. Jedno zrobili, wypełnili w swoim życiu Boży plan, choć u każdego wyglądało to inaczej i nie zawsze były to duchowe "fajerwerki" – tłumaczy ojciec Anicet Piotr Gruszczyński, doktorant KUL w rozmowie z Polsat News. Dodaje, że „nie chodzi o dokonywanie licznych aktów religijnych, ale o solidne wypełnianie swego powołania” .
Ojciec Gruszczyński tłumaczył w rozmowie z Polsat News, że mało kto wie, iż ów Profesor Oksfordu był głęboko wierzącym katolikiem. – Gdy przyjrzeć się jego biografii czy pisanym przez niego listom, wiara chrześcijańska ukazuje się jako spoiwo jego życia. Swoje pisarstwo pojmował jako wypełnianie powołania, które ludzkość otrzymała od Boga – być na Jego podobieństwo, tworzyć i oddawać w ten sposób mu chwałę – podkreślił. Jak dodał duchowny, w jednym z listów Tolkien napisał, iż „Władca Pierścieni” to dzieło „religijne i katolickie” .
O proces beatyfikacyjny Tolkiena starają się już brytyjscy katolicy. – Nic nie stoi na przeszkodzie, aby dołączyć się do nich choćby przez swoją modlitwę. Stąd msza święta wpisana w program sympozjum – mówi ojciec.
polsatnews.pl
2 marca o godz. 8:00 w kościele akademickim KUL odbędzie się msza święta, na której zgromadzeni modlić będą się o wyniesienie pisarza na ołtarze. – Dzięki Janowi Pawłowi II mamy tysiące ludzi na ołtarzach, których nikt by się nie spodziewał. Jedno zrobili, wypełnili w swoim życiu Boży plan, choć u każdego wyglądało to inaczej i nie zawsze były to duchowe "fajerwerki" – tłumaczy ojciec Anicet Piotr Gruszczyński, doktorant KUL w rozmowie z Polsat News. Dodaje, że „nie chodzi o dokonywanie licznych aktów religijnych, ale o solidne wypełnianie swego powołania” .
Ojciec Gruszczyński tłumaczył w rozmowie z Polsat News, że mało kto wie, iż ów Profesor Oksfordu był głęboko wierzącym katolikiem. – Gdy przyjrzeć się jego biografii czy pisanym przez niego listom, wiara chrześcijańska ukazuje się jako spoiwo jego życia. Swoje pisarstwo pojmował jako wypełnianie powołania, które ludzkość otrzymała od Boga – być na Jego podobieństwo, tworzyć i oddawać w ten sposób mu chwałę – podkreślił. Jak dodał duchowny, w jednym z listów Tolkien napisał, iż „Władca Pierścieni” to dzieło „religijne i katolickie” .
O proces beatyfikacyjny Tolkiena starają się już brytyjscy katolicy. – Nic nie stoi na przeszkodzie, aby dołączyć się do nich choćby przez swoją modlitwę. Stąd msza święta wpisana w program sympozjum – mówi ojciec.
polsatnews.pl