Badaniem oglądalności na zlecenie TVP od 2011 roku zajmuje się instytut Nielsen Audience Measurement. Firma ta została wyłoniona w wyniku przetargu ogłoszonego przez telewizję publiczną.
W odpowiedzi na zarzuty nowego szefa TVP przedstawiciele instytutu badawczego tłumaczyli w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl, że "ustanowienie grupy wiekowej 16-49 jako komercyjnej jest wynikiem ustaleń podmiotów działających na rynku telewizyjnym, a nie wyłączną decyzją instytutu". - Decyzja o zmianie tej grupy nie leży w gestii firmy Nielsen. Odbiorcy naszego badania mają możliwość tworzenia dowolnych grup docelowych powyżej 4 roku życia - zaznaczyli.
W opinii Jacka Kurskiego dane te mogą "nie być rzetelne". - Nasze wyniki mogą być sztucznie zaniżane - stwierdził na łamach tygodnika "wSieci". - Panel Nielsena jest reprezentatywny, ponieważ odzwierciedla strukturę społeczeństwa. Rekrutacja do panelu oraz proces zbierania danych podlegają regularnej kontroli - wyjaśnili przedstawiciele Nielsena powołując się na przeprowadzony w 2012 roku audyt, którego wyniki były pozytywne.
Wirtualne Media