Gazeta podała w niej, że na Wyszyńskim ciąży "zarzut prokuratorski", dotyczący okresu, gdy był on prezesem Warszawskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego na Bemowie.
"Andrzej Wyszyński nie jest dyrektorem administracyjnym PAP i prezesem spółki zależnej Mysia 5. O tym, że na panu Andrzeju Wyszyńskim ciążą jakieś zarzuty, Zarząd Polskiej Agencji Prasowej dowiedział się w dniu 4 grudnia br., gdy złożył on rezygnację z zajmowanego stanowiska" - czytamy w liście Zarządu PAP do "ŻW".
"Motywował swoją decyzję tym, że - w związku z telefonami dziennikarzy +ŻW+ interesujących się jego przeszłością - nie chce, aby jego prywatne sprawy z przeszłości mogły być w jakikolwiek sposób wiązane z PAP. Rezygnacja została przyjęta ze skutkiem natychmiastowym, w dniu 4 bm." - przekazał Zarząd PAP.
em, pap