Okrzyki zakłócające wystąpienie Anny Marii Anders zaczęły wznosić osoby z plakietkami KOD (Komitet Obrony Demokracji). – Tak dla uroczystości muzealnych, nie dla wieców w tym miejscu. To nie jest miejsce na wiec wyborczy pani Anders finansowany z pieniędzy państwowych. To jest bezprawie! – krzyczał jeden z protestujących. – Gen. Anders był wielkim patriotą, łamanie prawa to nie jest patriotyzm! – dodał.
– Daliście emerytom 2 zł podwyżki brutto! Dla Rydzyka daliście miliony, a dla emerytów daliście dwa złote! Tak się nie robi! – krzyczała z kolei jedna z kobiet.
"To nie jest wasze miejsce"
– Jak was nie interesuje wystawa o moim ojcu, to to nie jest wasze miejsce, żeby być tu. Nie jestem tu jako kandydat, tylko jako córka mojego ojca – odpowiedziała protestującym kandydatka PiS-u. Obecni na sali Jarosław Zieliński i Mariusz Błaszczak z MSWiA wzywali do zachowania spokoju. Minister Błaszczak mówił o "braku kultury".
Widzowie komentujący zdarzenie na Twitterze zwrócili uwagę, że z chwilą rozpoczęcia zamieszania TVP Info przerwało transmisję z otwarcia.
TVN 24, TVP Info, Twitter