– Prawdopodobieństwo zamachu w Polsce jest niskie. Nie możemy się czuć bezpiecznie w sensie absolutnym, bo istnieje wśród badaczy terroryzmu pojęcie „samotnych wilków” - tłumaczył profesor. W jego opinii jednak, Polska jest krajem, w którym brakuje tzw. "infrastruktury subkulturowej", która pozwala potencjalnym terrorystom na zorganizowanie ataku terrorystycznego. Profesor miał na myśli przede wszystkim to, że tym, którzy chcieliby przeprowadzić w Polsce atak byłoby ciężko zdobyć środki finansowe czy też znaleźć mieszkanie.
Jednocześnie prof. Zybertowicz zwrócił uwagę na to, że ci muzułmanie, którzy mieszkają w Polsce "respektują zasady państwa prawa". Zdaniem doradcy prezydenta "ich zachowanie nie jest wrogie wobec polskiej kultury". - Oni są dobrze zasymilowani, wysoko wykształceni, dla których życie w społeczeństwie chrześcijańskim nie jest niczym poniżającym - tłumaczył.
W opinii profesora ci, którzy "reprezentują znacznie bardziej radykalne odłamy islamu, mogą nie umieć się odnaleźć w społeczeństwie wysokiej konsumpcji i mobilności". - To wytwarza często poczucie upokorzenia i stanowi podstawę psychologiczną dla postaw terrorystycznych – wyjaśnił.
TVP Info