ZAGINIONA wczoraj 22 marca.2016 najprawdopodobniej w metrze podczas zamachu.... Rodzina Pani Janiny Panasewicz (l. 61) zwróciła się do nas z tym dramatycznym apelem: wiedza już ze 99% mama znajdowała się w tym przeklętym pociągu metra ... ale nadal nie ma jej na żadnej z list - ani wśród ofiar ani wśród rannych. Wszystkie konieczne działania (z władzami belgijskimi, czerwonym krzyżem i polskim konsulatem) są w toku - ale jednak pozostaje płomyk nadziei ze ktoś z Państwa mógł Panią Janine spotkać - a może widział ja w jednym z wielu szpitali gdzie trafili ranni (w kilku miastach w Belgii...), może słyszał lub wie o rannej, nieprzytomnej, niezidentyfikowanej kobiecie... Za wszelkie informacje będziemy wdzięczni zarówno my jak i rodzina. Pani Janina ma świeżą bliznę po operacji tarczycy oraz bliznę na plecach. - napisano w komunikacie.
Ze stowarzyszeniem można się kontaktować przez wiadomości na Facebooku a także za pośrednictwem adresu mailowego: [email protected]
Zamachy w Brukseli
Przypomnijmy, w dwóch zamachach w stolicy Belgii Brukseli 22 marca przynajmniej 34 osoby zginęły, a około 200 zostało rannych. MSZ poinformowało, że wśród rannych znajduje się troje Polaków.