W rozmowie w TVN 24 komentowano słowa rzecznika rządu Rafała Bochenka o braku możliwości przyjmowania uchodźców. – Jeżeli chodzi o deklarację pani premier, to ona powiedziała, że "w tej chwili" rząd nie widzi możliwości przyjęcia uchodźców, natomiast Kukiz'15 w ogóle nie widzi takiej możliwości – mówił w programie "Jeden na jeden" poseł Tyszka. Członkowie Kukiz'15 cały czas zbierają podpisy pod wnioskiem o zwołanie referendum na temat przyjmowania uchodźców do Polski.
67 zweryfikowanych osób
Wicemarszałek Sejmu obawia się, że rząd Beaty Szydło może chcieć przyjąć uchodźców po cichu, bez wiedzy opinii publicznej. – Chciałbym zapytać wprost panią premier i ministra Błaszczaka, czy przypadkiem rząd nie przyjął już jakiejś grupy uchodźców? Myślę, że Polacy mają prawo to wiedzieć – mówił. Swoje pytanie opierał na zapowiedziach rządu, że w marcu tego roku do Polski przyjadą pierwsi uchodźcy. Mówił także o obecności polskich oficerów w Grecji i wstępnej weryfikacji 67 osób. Zwrócił też uwagę na utworzenie w MSWiA zespołu ds. zabezpieczenia bezpieczeństwa w procesie przesiedleń i relokacji cudzoziemców.
– Naszym zdaniem bezpieczeństwo Polaków stoi ponad jakimikolwiek zobowiązaniami – podkreślał.
TVN 24