Prokurator tłumaczyła, że konie są gatunkiem szczególnie wrażliwym, więc dopuszczalne normy zawartości tych substancji nie mogą przekroczyć jednego procenta wartości przeznaczonych np dla bydła. - W wyniku przeprowadzonych badań okazało się, że w próbkach wartości te zostały przekroczone - tłumaczyła Agnieszka Kępka dodając, że dopiero badania histopatologiczne wycinków pozwolą na poznanie przyczyny śmierci klaczy.
Wstępne wyniki sekcji zwłok Amry
4 kwietnia Agnieszka Kępka z Prokuratury Okręgowej w Lublinie przekazała wstępne informacje uzyskane od lekarzy przeprowadzających sekcję zwłok klaczy Amry, która padła w nocy z 1 na 2 kwietnia. – Biegły, który brał udział w tej sekcji, jako prawdopodobną przyczynę zgonu ustnie wskazał intoksykację organizmu wywołaną zastojem żylnym na podłożu prawdopodobnego skrętu okrężnicy – poinformowała Agnieszka Kępka. Dodała, że wczoraj prokuratorzy dokonywali czynności na miejscu w stadninie. Miedzy innymi przesłuchiwali świadków i zabezpieczali próbki paszy.
Śmierć Amry
Przypomnijmy, w nocy z 1 na 2 kwietnia padła klacz Amra przebywająca w ramach dzierżawy w stadninie koni w Janowie Podlaskim. Należała ona do Shirley Watts, żony perkusisty The Rolling Stones Charliego Wattsa. To druga w ostatnim tygodniach śmierć klaczy należącej do tej samej właścicielki.
Klacz padła prawdopodobnie z powodu martwicy jelit. Pomimo natychmiastowej pomocy weterynaryjnej oraz niezwłocznego transportu do specjalistycznej kliniki w Warszawie, nie udało się jej uratować. W podobnych okolicznościach i z podobnych powodów 17 marca padła klacz Preria. Sprawa jej śmierci także została dołączona do śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w Lublinie.
„Jestem tym zrozpaczona, niedawno także straciłam moją klacz Prerię w Janowie. Moje dwie pozostałe klacze w Janowie muszą się oźrebić i jak tylko to się stanie, to zabierzemy je natychmiast z powrotem na naszą farmę do Anglii" napisała Shirley Watts w e-mailu do redakcji Polsat News.
RMF FM, Wprost.pl