Kandydaturę Janika, rekomendowanego przez Zarząd Krajowy SLD, na wieczornym posiedzeniu klubu parlamentarnego tej partii z udziałem premiera Leszka Millera, poparło 157 parlamentarzystów, 44 było przeciw, 11 głosów było nieważnych.
To nie jest tylko kwestia przewodniczącego; usterki są po stronie rządu i po stronie klubu - tłumaczył tę zmianę premier jeszcze przed spotkaniem z klubem parlamentarnym. Dlatego posłowie mieli na nim rozmawiać też o tym, jak usprawnić relacje między rządem i klubem parlamentarnym SLD. "Ufam, że ta rozmowa wyeliminuje to, co nas denerwuje i pozwoli na bardziej płynną współpracę między rządem i klubem" - powiedział Miller.
Nie wiadomo, kto zastąpi Janika na stanowisku szefa resortu. Nie chciał tego ujawnić premier Leszek Miller. "Wszystko w swoim czasie" - powiedział pytany przed posiedzeniem klubu, czy następcą Janika będzie szef ABW Andrzej Barcikowski.
em, pap