Nabór do armii... urzędników

Nabór do armii... urzędników

Dodano:   /  Zmieniono: 
Mimo fatalnego stanu finansów państwa, w Polsce zatrudnianych jest coraz więcej urzędników. Od lipca 2001 r. do października 2003 r. w administracji publicznej pracę znalazło 33,6 tys. pracowników.
Właśnie w nadmiernie rozbudowanej administracji - łącznie z  agencjami, funduszami państwowymi, celowymi i gospodarstwami pomocniczymi - należy szukać dalszych środków na załatanie dziury budżetowej - pisze "Rzeczpospolita".

Podaje jednocześnie, że obecnie mamy 380 urzędów powiatowych, w  tym 314 ziemskich i 65 grodzkich. Liczba pracowników w samych powiatach ziemskich wzrosła od końca 1999 o 18,1 tys., tworząc w  2002 roku potężny zespół 40,6 tys. osób. W Niemczech jeden powiat obejmuje prawie 200 tys. mieszkańców, we Włoszech 561 tys., a w  Polsce w ziemskich powiatach - 88 tys. Najliczniejszą grupą są powiaty od 49 tys. do 65 tys. mieszkańców.

Według "Rzeczpospolitej", podstawowe merytoryczne postulaty tworzenia powiatów, takie jak silne więzy kulturowe, gospodarcze i  geograficzne, odgrywały mniejszą rolę niż dobre układy, przebojowość lokalnego aktywu społecznego, a być może i bardziej wyrafinowane formy nacisku.

oj, pap