Matka jednej z maturzystek powiedziała, że jej córka jako jedyna w klasie nie miała "gotowca" na jeden z tematów. "Rano dowiedziała się od kolegów i koleżanek, że mają napisane "gotowce" i znają wszystkie pytania maturalne. Moja córka była jedyną, która nie miała pojęcia o tematach i nie miała gotowca" - zaznaczyła.
W specjalnym oświadczeniu wydanym w środę opolski kurator oświaty Franciszek Minor poinformował, że tematy zostały przygotowane zgodnie z odpowiednimi procedurami.
"Ich zabezpieczenie i przechowywanie odbyło się według zasad uniemożliwiających osobom nieupoważnionym dostęp do informacji niejawnych" - czytamy w przesłanym dziennikarzom oświadczeniu. Minor zaznaczył, że po informacjach prasowych o przecieku zlecił "szczegółowe przeanalizowanie działań związanych z przygotowywaniem, przechowywaniem i dystrybucją tematów".
Po informacji od dziennikarza PAP o wszczęciu postępowania przez prokuraturę kurator podkreślił, że wszelkie decyzje będą podejmowane zgodnie z obowiązującym regulaminem. "Decyzje zależą od ustaleń prokuratury. Możliwe jest nawet powtórzenie egzaminu" - powiedział.
oj, pap