Około 400 więźniów Zakładu Karnego w Wołowie (woj. dolnośląskie) odmówiło zjedzenia śniadania. Skazani protestują przeciw - ich zdaniem - zbyt przeludnionym celom.
W proteście bierze udział 30 proc. osadzonych w Wołowie.
Jak poinformował rzecznik prasowy wołowskiego więzienia Robert Kuczera, więźniowie nie zgadzają się z decyzją dyrektora zakładu, który nakazał dostawienie w celach kolejnego, ósmego już łóżka. "Do tej pory w celi 5-osobowej mieszkało siedmiu skazanych. Więźniowie postanowili zaprotestować przeciwko przeludnieniu, jakie panuje w zakładzie" - oświadczył Kuczera.
Dodał, że w zakładzie panuje spokój. "Zobaczymy, jak będzie z innymi posiłkami" - powiedział.
oj, pap