"Ranny nie był jeszcze przesłuchiwany" - poinformował PAP rzecznik prasowy podlaskiej policji Jacek Dobrzyński.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek wieczorem. Dotychczas policji udało się ustalić, że w pobliżu miejsca, gdzie został znaleziony, wcześniej pił on alkohol z innymi mężczyznami.
"Zemsta, nieporozumienie czy może działanie w pijackim widzie, tego jeszcze nie wiemy" - powiedział Dobrzyński o prawdopodobnych motywach sprawcy (lub sprawców), który do okaleczenia mężczyzny użył ostrego narzędzia, prawdopodobnie noża.
Lekarze kliniki urologii szpitala klinicznego w Białymstoku, do której trafił ranny, nie chcą udzielać szczegółowych informacji.
Dyrektor Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Białymstoku Ryszard Wiśniewski powiedział PAP, że w wyniku obrażeń mężczyzna mógł stracić około litra krwi. Gdy przyjechała wezwana karetka ranny słabo oddychał, był bardzo blady. Leżącą na ziemi zakrwawioną osobę zauważył rowerzysta.
ss, pap