Przekazane Polsce samoloty przejdą w Wojskowych Zakładach Lotniczych nr 2 w Bydgoszczy przegląd, konieczne remonty i modernizacje. Pierwsze z wyremontowanych maszyn mają za kilka miesięcy trafić do eskadry w Malborku, której piloci nie mają czym latać od kiedy wycofano eksploatowane tam wcześniej samoloty MiG-21.
Polskie lotnictwo miało ponad 600 MiG-ów-21, które są obecnie wycofywane w przyspieszonym tempie. "W tym momencie powstaje luka, bo jeszcze nie otrzymaliśmy F-16" - powiedział wiceminister Janusz Zemke. Dodał, że decyzja Niemców, by za symboliczne 1 euro przekazać 22 MiG-i-29, "pozwala utrzymać zdolności operacyjne polskiego lotnictwa, umożliwia szkolenie pilotów i podtrzymanie nawyków pilotów". Zaznaczył, że gdyby nie przekazanie migów z Niemiec, eskadra w Malborku przez kilka lat nie miałaby czym latać.
Do samolotów Niemcy dodali części zamienne, 78 silników, rakiety i pociski do działek. "Przewidujemy, że całkowity koszt doprowadzenia jednego niemieckiego MiG-a do eksploatacji będzie wynosił 8 mln złotych. Nie są to pieniądze duże, warto bowiem zwrócić uwagę, że będziemy mieli w pełni sprawny samolot z kompletem uzbrojenia za niecałe 2 mln euro. Jeden nowy samolot kosztuje kilkadziesiąt milionów euro. Remont główny jednego MiG-a z Mińska Mazowieckiego kosztuje 14 mln złotych" - mówił Zemke.
MiG-i z Niemiec mają po 16 lat, dziś mogą latać do 2,5 tys. godzin. "Niemieckie MiG-i wylatały około 1600 godzin, naszym celem jest przedłużenie ich żywotności do 4 tys. godzin" - powiedział Zemke, według którego podarowane maszyny będą latały co najmniej do roku 2010.
Zdaniem Piotra Rutkowskiego z WZL nr 2, z przedłużeniem okresu eksploatacji do 4 tys. godzin nie będzie problemu. "Samoloty przyszły do nas w bardzo dobrym stanie, były eksploatowane z dużą kulturą techniczną" - zapewnił.
Do końca tego roku na remonty 22 MiG-ów od Bundeswehry MON zamierza wydać 40 mln zł, a w przyszłym roku - 95 mln zł. Ministerstwo planuje ograniczenie w ciągu kilku lat lotnictwa wojskowego do dwóch eskadr MiG-ów-29, 3 eskadr Su-22 i trzech eskadr F-16, z których pierwsza ma osiągnąć gotowość w 2006 roku.
24 samoloty MiG-29 rozpoczęły służbę w lotnictwie NRD pod koniec lat 80., dalsze zakupy przerwało zjednoczenie Niemiec. Nowoczesne radzieckie myśliwce stały się własnością Bundeswehry, która po testach w USA wykazujących wysoką wartość tych maszyn zdecydowała się regularnie eksploatować MiG-i. W 1992 r. zostały one zmodernizowane i dostosowane do standardów NATO. Pierwsze MiG-i odstąpione przez Niemcy trafiły do Polski jesienią ubiegłego roku.
em, pap