Od 0,5 do 2 proc. wyniosła frekwencja w niektórych obwodowych komisjach wyborczych w okręgu rzeszowsko - tarnobrzeskim na Podkarpaciu, gdzie odbyły się wybory uzupełniające do Senatu.
"Były obwody, w których do południa nie pojawił się żaden wyborca. Może się zdarzyć, że będą miejscowości, gdzie było mniej głosujących niż liczyły komisje wyborcze" - powiedział przewodniczący Okręgowej Komisji Wyborczej w Rzeszowie, Jan Jaskółka.
Według danych uzyskanych w sztabie wyborczym podkarpackiej Platformy Obywatelskiej, w Stalowej Woli frekwencja waha się od 1,9 do 2 proc. "Natomiast 10 proc. frekwencję zanotowano w Leżajsku" - powiedział lider regionalnych struktur tej partii, Adam Pęzioł.
ss, pap