Ks. Jankowski skarży pisarza (aktl.)

Ks. Jankowski skarży pisarza (aktl.)

Dodano:   /  Zmieniono: 
Proboszcz parafii św. Brygidy w Gdańsku ks. prałat Henryk Jankowski domaga się przeprosin od pisarza Pawła Huelle za publikację w "Rzeczpospolitej".
Pełnomocnik prałata żąda od Huelle przeprosin na łamach "Rzeczpospolitej" oraz wpłaty 100 tys. zł na potrzeby Domu Dziecka w Gdańsku-Oliwie. Pierwszą rozprawę przed Sądem Okręgowym w  Gdańsku zaplanowano na wtorek 26 października.

Jak powiedział ks. prałat Jankowski felieton bardzo go obraził. "Ja jestem Polakiem, a nie czyimkolwiek wrogiem. Przeprosić musi. Zobaczymy jak się zachowa pseudointeligent, który się uważa za wielkiego pisarza" - powiedział.

Huelle zapowiedział, że nie zamierza przeprosić proboszcza parafii św. Brygidy.

"Tekst był napisany w poetyce pamfletu, a pamflet tak się ostro pisze. Był napisany jakby dla symetrii, ponieważ polityczne działania i wypowiedzi księdza były na tym samym poziomie ostrości. Uważam, że jeżeli ktoś może w Polsce stawiać znak równości między komunizmem, faszyzmem i Gwiazdą Dawida, bo taka była kiedyś intencja dekoracji w kościele (grób Wielkanocny w 1995 r.), to również można to ostro skrytykować" - uważa Huelle.

Autor "Weisera Dawidka" jest przekonany, że jego publikacja mieści się w ramach "demokracji i wolności słowa", a do ks. Jankowskiego "żadne subtelne argumenty nie docierają". "W gruncie rzeczy ksiądz nie pozywa do sądu mnie, lecz chce ukrócić wolność słowa w Polsce" - podkreślił.

Huelle w felietonie pt. "Rozumieć diabła" opublikowanym w  "Rzeczpospolitej" 22-23 maja 2004 r. napisał m.in., że  wielokrotnie jest pytany za granicą o fenomen ks. prałata Jankowskiego.

"Zazwyczaj odpowiadam - zgodnie z prawdą - że kapłan ten zupełnie nie rozumie Ewangelii i przeciwstawia się ostentacyjnie nauczaniu papieża. Że jest po prostu mutacją polskiego endeka z moczarowską, komunistyczną fobią plucia na obcego: Żyda, pedała, euroentuzjastę. Że to chory człowiek, nieszczęśliwy w gruncie rzeczy i potłuczony, który polskość wymieniłby w każdej chwili na  dowolny paszport - volksdeutscha, Irakijczyka czy Rosjanina - gdyby szły za tym piękne szaty, nowe limuzyny, tytuły i ordery - przypinane do jego białego, przypominającego styl pułkownika Kadafiego munduru, w którym tak lubi się przywdziewać" - napisał Huelle.

W felietonie pisarz zaznaczył także, że ks. Jankowski "przemawia jak gauleiter, gensek, nie jak kapłan". "Nie wiem, ile razy jeszcze w kościele Świętej Brygidy usłyszę, że Żydzi zniszczyli nasz kraj, a Unia Europejska jest spiskiem zawiązanym w celu zniszczenia Polski" - napisał.

em, pap