"Wykorzystując działalność Rafinerii Trzebinia zatrzymani pobierali pieniądze od osób, które sprzedawały dla Rafinerii surową ropę naftową i pobierali stosowne kwoty od osób, którym za pośrednictwem różnych spółek z Rafinerii Trzebinia sprzedawane były komponenty do produkcji paliw" - powiedział dziennikarzom naczelnik wydziału przestępczości zorganizowanej prokuratury Apelacyjnej w Krakowie prokurator Janusz Śliwa.
Wyprodukowane dzięki komponentom paliwa trafiały na rynek, ale nie płacono od nich akcyzy. Nie wiadomo, jak duże są straty Skarbu Państwa z tego tytułu. Szacuje się, że podejrzani za swoje działania pobrali ok. 1 mln 700 tys. zł tzw. prowizji. Proceder trwał kilka lat. Według prokuratury, działalność zatrzymanych była związana z działalnością tzw. baronów paliwowych. Rafineria Trzebinia, należąca do grupy kapitałowej PKN Orlen wytwarza i sprzedaje poprzez wyodrębnione spółki benzynę i oleje opałowe, oleje smarowe i przemysłowe, a także asfalty i parafiny oraz kosmetyki samochodowe. PKN Orlen posiada 77,07 proc., a Skarb Państwa 9,18 proc. jej akcji - pozostali udziałowcy mają 13,75 proc. akcji.
W skład grupy kapitałowej Rafinerii Trzebinia wchodzą spółki: NaftoWax, Energomedia, Euronaft Trzebinia, EkoNaft i Orlen Oil.
Trzyosobowy zarząd rafinerii stanowią: Grzegorz Andrzej Ślak - prezes, Paweł Kaliciak - członek zarządu ds. produkcji oraz Eugeniusz Woźnikowski - członek zarządu ds. handlu.
em, pap