Po ogłoszeniu decyzji marszałka, posłowie Samoobrony, którzy wcześniej zablokowali mównicę sejmową, rozeszli się.
"Panie marszałku, liczymy, że Konwent zbierze się nie tylko po to, żeby się zebrać i odroczyć rozpatrywanie projektu nowelizacji ustawy naszej i PiS-u. Tylko po to, żeby te poprawki, zmiany w tej ustawie były rozpatrzone na tym posiedzeniu Sejmu. Służba zdrowia na to czeka" - powiedział Andrzej Lepper. Samoobrona i PiS złożyły w ubiegłym tygodniu projekty nowelizacji kpc, które zakładają, że pensje pracowników nie będą podlegały egzekucjom komornika.
W środę po południu Lepper wszedł na mównicę podczas debaty nad projektem ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie. Ocenił, że sytuacja w służbie zdrowia, to co komornicy "wyprawiają" w szpitalach, "ładnie wpisuje się w ten punkt obrad". "Czy nie jest przemocą pani premier, to co się dzisiaj dokonuje w szpitalach, czy to nie jest przemoc na ludziach bezbronnych?" - mówił Lepper zwracając się do wicepremier, minister polityki społecznej Izabeli Jarugi-Nowackiej.
Trzeba jeszcze na tym posiedzeniu zająć się nowelą kpc, gdyż - jak argumentował - komornicy zabierają ostatnie pieniądze na leki, na zakup krwi, na sprzęt, na ratowanie zdrowia i życia ludzi. Według Leppera, należy również zwrócić się do rządu "nie z apelem, a z żądaniem", aby w czasie rozpatrywania projektu noweli "zablokował wszelkie egzekucje komornicze na kontach szpitali".
Wicemarszałek Nałęcz wyłączył Lepperowi mikrofon, ale ten i tak nie zszedł z mównicy. Po chwili dołączyło do niego około 20 posłów z Samoobrony. Rozwiesili transparent: "Stop dla wyprzedaży służby zdrowia. Ratujmy chorych, broniąc płac w służbie zdrowia". Marszałek Tomasz Nałęcz zarządził przerwę, "żeby posłowie ochłonęli".
W poniedziałek marszałek Sejmu Włodzimierz Cimoszewicz poinformował, że Sejm na tym posiedzeniu nie może zająć się nowelą kpc z powodów proceduralnych. Wyjaśnił, że projekty nowelizacji zostały już wydrukowane i rozesłane do konsultacji, ale regulamin Sejmu stanowi, że od momentu wydrukowania projekty zmian kodeksowych nie mogą być rozpatrywane na plenarnym posiedzeniu wcześniej niż po 14 dniach, a te jeszcze nie minęły.
O jak najszybsze rozpatrzenie projektów nowelizacji dotyczących egzekucji komorniczych zwracała się do marszałka wicepremier, minister polityki społecznej Izabela Jaruga-Nowacka. Część placówek zdrowotnych od tego uzależniła wstrzymanie się od protestów.
W wielu placówkach opieki zdrowotnej w różnych regionach kraju coraz więcej pracowników przystępuje do protestów m.in. przeciwko przepisom o egzekucjach komorniczych.
W środę przed Sejmem protestują pracownicy służby zdrowia. Sprzeciwiają się egzekucjom komorniczym oraz rozwiązaniom z ustawy o pomocy publicznej i restrukturyzacji zakładów opieki zdrowotnej. Jeszcze w środę posłowie mają głosować ten projekt ustawy.
ks, pap