Jak dodał, LPR rozmawia ze wszystkim opozycyjnymi ugrupowaniami w Sejmie, namawiając do odrzucenia w sejmowym głosowaniu prezydenckiego projektu. "Myślę, że to się uda" - ocenił.
Prezydencki projekt, nad którym w czwartek debatuje sejmowa komisja zdrowia, zakłada udzielenie publicznym szpitalom pożyczek z budżetu państwa na spłatę zaległych podwyżek z tytułu tzw. ustawy 203.
Wrzodak podkreślił, że do zadłużenia szpitali przyczynił się minister zdrowia Marek Balicki, w związku z tym powinien trafić przed Trybunał Stanu.
"Jeśli będziemy mieli taką możliwość, doprowadzimy do postawienie ministra przed Trybunałem w przyszłej kadencji" - oświadczył polityk LPR.
Balicki "dołożył cegiełkę do zadłużenia", przez "wprowadzenie do ustawy o służbie zdrowia poprawek umożliwiających funkcjonowanie w szpitalach fundacji korzystających z ich majątku i sprzętu" - ocenił Wrzodak.
Inną przesłanką - według polityka LPR - do postawienia ministra przed Trybunałem Stanu jest "jego słynna walka o to, żeby zakłady pogrzebowe mogły funkcjonować na terenie szpitali".
"To są dwie jego ewidentne +zasługi+, które przyczyniają się do patologii w służbie zdrowia" - ocenił Wrzodak. "Tyle złego, co Balicki (...) ewidentnie zrobił dla służby zdrowia, jest zatrważające" - dodał.
Balicki, proszony przez PAP o komentarz do zarzutów stawianych mu przez LPR, powiedział: "To kolejny przejaw absurdu naszego życia politycznego, nie ma żadnych granic w szerzeniu nienawiści, agresji, głupoty i braku znajomości rzeczy". Jak dodał, zarzuty te "budowane są na fałszu i kłamstwie".
ss, pap