"Takiej rozmowy nie było i to z wielu powodów. Prezydent nie spotkał się z panem Putinem w Davos. Nie było takiego spotkania" - powiedział Szymczycha w piątek w radiowych "Sygnałach Dnia". Podkreślił, że "Pan Putin w roli premiera, ani w roli prezydenta nie był w Davos nigdy". Dodał, że jeśli Putin był w Davos to "kilkanaście lat temu jako współpracownik demokratycznego mera Petersburga pana Sobczaka (...) był wtedy niskim urzędnikiem administracji miejskiej, byłym oficerem KGB".
"Fakty" TVN i "Wiadomości" TVP ujawniły w czwartek kolejne maile z komputera aresztowanego lobbysty Marka D. W jednym z listów z lipca 2003 r. przedstawiciel D. w Moskwie Jarosław Drozd miał pisać o sprzedaży Rafinerii Gdańskiej. "Łukoil pozostaje na swoim stanowisku, że dopóki nie zamknięty jest oficjalny przetarg nie podejmują tematu. O transakcji przychylnie rozmawiali nasi Pierwsi w Davos. Ale konkretnych działań ze strony Polski nie było żadnych" - miał brzmieć mail. Do Moskwy miałoby także - jak pisze Drozd - przyjeżdżać wiele osób z referencjami od "Pierwszego" i "Drugiego" określającymi wyłączność w finalizacji transakcji.
Według "Sygnałów Dnia", drugi mail pochodzi z lutego 2004 r. i adresowany był do wiceprezesa koncernu stalowego LNM Holdings Lakshmi Mittala. Miał on brzmieć: "Pan prezydent zachęcał cię w Davos do kontaktu z nim, jeśli będziesz potrzebował pomocy. Proszę zrób to teraz, potrzebuję tego do moich gier".
Zdaniem Szymczychy, "drugi mail trzeba czytać w kontekście pierwszego".
Minister przyznał, że w lutym ubiegłego roku podczas pobytu w Davos prezydent Kwaśniewski spotkał się z Mittalem, jednocześnie zaznaczył, że Mittal przeprowadził swoje inwestycję w Polsce "ale nie po znajomości, a dlatego, że zaproponował najlepsza cenę".
Szymczycha pytany, czy "prezydent powinien zachęcać do kontaktu z nim, jeśli inwestor miałby kłopoty", odpowiedział, że spotkanie na pewno nie miało takiego przebiegu, jak pisze D. Dodał, że lobbysta w nim nie uczestniczył. "Na tym spotkaniu rozmawiano o sytuacji gospodarczej w Polsce, prognoz politycznych. Być może padło takie stwierdzenie, że jeśli będą potrzebne jakieś informacje na temat sytuacji gospodarczej, prognoz politycznych - to także jest ważne dla inwestorów - prosimy o kontakt, będziemy informowali".
ks, pap