Według nieoficjalnych informacji ojciec Hejmo przebywa na terenie Włoch. Nie wyklucza się jednak, że nie opuścił jednak wcale Rzymu, ale nie chce pokazywać się publicznie. Drugą środę z rzędu nie był z polskimi wiernymi na audiencji generalnej w Watykanie.
Kiedy wróci do Rzymu - jeśli rzeczywiście z niego wyjechał - także nie wiadomo.
Pewnym można być tylko tego, że nie pojechał do Polski - można usłyszeć w polskich środowiskach w Rzymie. Na początku maja opiekun polskich pielgrzymów został zawieszony przez prowincjała zakonu dominikanów ojca Macieja Ziębę do czasu wyjaśnienia sprawy oskarżeń o współpracę z PRL-owskimi służbami. Być może przez cały ten czas - a wcześniej mówiono, że potrwa to około dwóch-trzech tygodni - będzie przebywał w miejscu odosobnienia. Nie wiadomo jeszcze, czy wróci do pracy w domu pielgrzyma.
ss, pap