Trzecie miejsce zajęłaby koalicja Samoobrony i Krajowej Partii Emerytów i Rencistów, która uzyskałaby 18 proc. głosów - o 3 punkty proc. więcej niż przed miesiącem.
Do Sejmu weszłyby jeszcze Liga Polskich Rodzin, Sojusz Lewicy Demokratycznej i Polskie Stronnictwo Ludowe. Dwa pierwsze ugrupowania otrzymałyby po 8 proc. (4-procentowy spadek poparcia dla LPR, zaś 2 proc. wzrost dla SLD). Ludowcy otrzymaliby zaś 7 proc. głosów.
W parlamencie nie znalazłyby się natomiast koalicja SdPl-UP- Zieloni 2004, która otrzymałaby 4 proc. poparcia, oraz Partia Demokratyczna, którą poprzeć chce 3 proc. wyborców.
Po jednej na sto osób zagłosowałoby na Ruch Patriotyczny, Ruch Obrony Bezrobotnych, Mniejszość Niemiecką, Unię Polityki Realnej oraz Partię Centrum.
Z badań TNS OBOP wynika również, że "pełną gotowość" wzięcia udziału we wrześniowym głosowaniu deklaruje obecnie 35 proc. badanych. Ośrodek zwraca uwagę, że wśród osób, które zadeklarowały zamiar głosowania, niemal co trzeci - 31 proc. nie był zdecydowany komu przekazać poparcie (odsetek ten jest o 7 proc. wyższy niż w ub. miesiącu).
Z symulacji TNS OBOP, polegającej na podziale mandatów sejmowych na podstawie uzyskanego poparcia wynika, że PiS dostałoby w parlamencie 121 miejsc, PO - 113, a koalicja Samoobrona-RPEiR - 102. O ponad połowę mniej mandatów miałyby w Sejmie LPR i SLD - po 43, oraz PSL - 36. Mniejszość Niemiecka - której nie obowiązuje 5- proc. próg wyborczy - uzyskałaby 2 miejsca w parlamencie.
Sondaż przeprowadzono w dniach 1-4 lipca na reprezentatywnej, losowej 944-osobowej ogólnopolskiej próbie osób powyżej 18 roku życia.
ss, pap