Ambasada ani doradca polityczny dowódcy Wielonarodowej Dywizji Centrum-Południe nie udzielają informacji w tej sprawie. Nieoficjalnie wiadomo, że do ostrzału doszło ok. 9.30 czasu irackiego (7.30 czasu polskiego). Konwój wracał z lotniska w Bagdadzie.
To kolejny atak na polskich dyplomatów w ostatnich trzech miesiącach. W lipcu nieznani sprawcy ostrzelali rezydencję ambasadora Ryszarda Krystosika w Bagdadzie. W wyniku ataku została zniszczona cześć willi, w której mieszka ambasador.
Napaść na polski konwój w stolicy Iraku również nie zdarzyła się po raz pierwszy. W lipcu tego roku na tej drodze zaatakowano samochody polskiej placówki dyplomatycznej. Zniszczeniu uległy wtedy przednia szyba i boczne drzwi opancerzonej toyoty. Nikt nie został ranny.
Polska ambasada w Bagdadzie znajduje się poza tzw. bezpieczną Zieloną Strefą. Bezpieczeństwa wokół placówki strzeże iracka policja i funkcjonariusze Biura Ochrony Rządu.
ss, pap