Jedenaście organizacji, firm i gazet dostało pozwolenie Aleksandra Łukaszenki na używanie w nazwie słowa "białoruski". Wśród nich nie ma Związku Polaków na Białorusi, a Ministerstwo Sprawiedliwości zażądało zmiany nazwy organizacji.
Rozporządzenie prezydenta wymieniające 11 organizacji, firm i gazet związane jest z regulacjami prawnymi dotyczącymi wykorzystania nazwy państwa oraz słów "białoruski" i "narodowy" w nazwach organizacji społecznych. Na razie na liście znalazły się m.in. Białoruska Kompania Transportowa i gazeta "Wiadomości Stowarzyszenia Białoruskich Banków".
Jak poinformował wybrany na zorganizowanym przy współudziale białoruskich władz zjeździe prezes organizacji Józef Łucznik, jedynym wyjściem jest odwołanie się od decyzji i skierowanie listu do prezydenta Białorusi.
Niewykluczone, że w kolejnym rozporządzeniu, Aleksander Łukaszenka zezwoli ZPB na zachowanie nazwy.
ks, pap