Na wyższej frekwencji zyskałaby, według sondażu, także Samoobrona. Partia ta zyskała w wyborach 11 proc. poparcia, w sondażu - 13 proc.
Pozostałe ugrupowania wypadły w sondażu słabiej niż w wyborach: SLD - 7 proc., LPR - 5 proc., PSL na granicy 5 proc. Jednak kolejność z wyborów - SLD, LPR, PSL - i liczba partii dostających się do Sejmu są wciąż zachowane.
Zdaniem socjologa prof. Andrzeja Rycharda z Polskiej Akademii Nauk Platforma i PiS zbierają u wyborców premię za wygraną w wyborach. Zaznacza on, że jeżeli kolejne sondaże potwierdzą tendencję lepszych wyników PO, będzie to dowód, że wyborców Platformy w społeczeństwie jest więcej, jednak część z nich nie głosuje, bo nie są tak zmobilizowani jak zwolennicy PiS.
Sondaż "Rzeczpospolitej" przeprowadził Instytut GfK Polonia 1-4 października na reprezentatywnej próbie 959 Polaków.
ss, pap