Uroczystość odbyła się w hali sportowej w Helu, zbudowanej pod patronatem ustępującego prezydenta.
Kwaśniewski powiedział po odebraniu pamiątkowego odznaczenia, że otrzymany tytuł traktuje jako zobowiązujący. Zapewnił, że po zakończeniu prezydentury będzie wracał do Helu.
Dodał, że w ciągu 10 lat, odpoczywając i pracując w znajdującej się niedaleko miasta rezydencji prezydentów RP, czuł się zawsze jak w domu i zawsze traktowano go jak "swojego". "Spotykałem się tutaj zawsze z życzliwością" - powiedział.
Podkreślił, że przebywający w rezydencji na Helu zagraniczni przywódcy byli pod wrażeniem miejsca i klimatu. Wyraził nadzieję, że jego następca także będzie korzystał z tego ośrodka prezydenckiego.
Burmistrz Helu Mirosław Wądołowski, podkreślając zasługi Kwaśniewskiego i dobrą współpracę z samorządem, powiedział, że ziściły się słowa prezydenta, który mówił o Helu jako o drugim domu.
Prezydent przed odebraniem tytułu otworzył uroczyście ścieżkę rowerową.
ks, pap