Sąd odmówił wszczęcia postępowań przeciwko uczestnikom listopadowego marszu równości w Poznaniu, mimo że nie miał on zezwolenia władz miasta - poinformował wiceprezes poznańskiego sądu rejonowego, Piotr Gerke.
"Po zbadaniu akt 22 z 75 obwinionych o udział w marszu równości - w tych sprawach - sąd postanowił nie wszczynać postępowania o wykroczenie, bo wykroczenie musi mieć szkodliwość społeczną, a w tym wypadku takiej szkodliwości nie było" - powiedział uzasadniając decyzję sędzia Gerke.
Prezydent Poznania 15 listopada zakazał Marszu Równości. Decyzję uzasadnił tym, że w czasie zaplanowanego na 19 listopada w centrum miasta marszu może dojść do zniszczenia mienia dużej wartości. Takie samo uzasadnienie podał wojewoda wielkopolski. Organizatorzy Marszu Równości, wbrew zakazom, urządzili nielegalny wiec w miejscu, gdzie miał rozpocząć się marsz. Doszło do przepychanek; policja doprowadziła na przesłuchanie kilkudziesięciu uczestników i organizatorów wiecu.
em, pap