Wojewoda zachodniopomorski Robert Krupowicz i wojewódzki lekarz weterynarii Tomasz Grupiński zapewnili, że działania, które podjęto w Świnoujściu w związku z wykryciem u padłej nurogęsi wirusa ptasiej grypy, podejmowano od razu w takim zakresie, jakby ptak był zarażony groźną dla ludzi odmianą wirusa H5N1.
Świnoujście w trzech czwartych objęte zostało strefą zapowietrzoną, rozłożono pięć mat - m.in. na przystani statków tzw. białej floty i przejściu granicznym Świnoujście-Ahlbeck. 10- kilometrową strefą zagrożenia objęto - oprócz samego miasta - również część powiatu kamieńskiego oraz niemieckiego powiatu Anklam.
Lubuscy weterynarze zakończyli w Kostrzynie nad Odrą pierwszy etap przeglądu gospodarstw, w których trzymane są ptaki. W niedzielę potwierdzono, że znaleziony w okolicach miasta, na obrzeżach Parku Narodowego Ujście Warty, padły łabędź był zarażony niebezpieczną odmianą wirusa ptasiej grypy H5N1. Park jest największym w Europie skupiskiem migrujących ptaków.
"W tej chwili nie obserwujemy niczego niepokojącego, dokonaliśmy już przeglądu w gospodarstwach w trzykilometrowej strefie zapowietrzonej i 10-kilometrowej strefie zagrożenia" - powiedział Lubuski Lekarz Weterynarii Tadeusz Woźniak.
We wtorek do instytutu w Puławach do przebadania trafią kolejne próbki z terenu województwa lubuskiego. "To są m.in. pojedyncze przypadki martwych ptaków" - wyjaśnił Woźniak.
Władze parku, po konsultacji ze sztabem kryzysowym i służbami weterynaryjnymi, nie zdecydowały się na zamknięcie parku. Prowadzona jest jednak akcja informacyjna związana z zagrożeniem zarażenia się ptasią grypą.
W poniedziałek dwa nowe przypadki zakażenia wirusem stwierdzono u dzikiego ptactwa w Szwajcarii. Tym samym liczba potwierdzonych zarażeń H5N1 w tym kraju wzrosła do trzech.
Tego samego dnia pierwszy przypadek ptasiej grypy wykryto w Afganistanie. U drobiu z farm w Kabulu i Dżalalabadzie badania wykazały istnienie wirusa H5 ptasiej grypy. Obecnie prowadzone są badania na istnienie niebezpiecznego dla człowieka podtypu tego wirusa.
W Niemczech stwierdzono w poniedziałek pierwszy przypadek ptasiej grypy wśród ptactwa hodowlanego. Chodzi o siedem młodych kaczek, padłych na jednej z ferm w Bawarii.
Pierwszy przypadek ptasiej grypy w Polsce wykryto u ptaków w Toruniu. Następne ogniska potwierdzono w Kostrzynie i Świnoujściu. Czwarte ognisko tej choroby stwierdzono w Bydgoszczy.
pap, ss, ab