Jak wyjaśnił Jurek, nowelizacja uchwały będzie polegać na skreśleniu elementów podważonych przez TK. "Trybunał zakwestionował głównie sformułowania ogólne, dotyczące badania analiz sytuacji bankowości w Polsce, porównywania sytuacji bankowości z sytuacjami w innych krajach" - powiedział. Jak podkreślił, dwa najważniejsze artykuły uchwały nie zostały zakwestionowane.
"Artykuł określający jako przedmiot prac komisji decyzje prywatyzacyjne dotyczące poszczególnych banków również nie został zakwestionowany" - zaznaczył marszałek. Jak dodał, "prywatyzacja po prywatyzacji" będą mogły być przedmiotem prac komisji śledczej.
Jurek zapowiedział, że będzie rozmawiał z członkami komisji śledczej w sprawie jej dalszej pracy.
Pytany, czy po wyroku TK prezes NBP Leszek Balcerowicz powinien stanąć przed komisją śledczą, marszałek Jurek odpowiedział, że "na pewno komisja w tej sprawie zasięgnie dodatkowych opinii".
"Na pewno będzie działać tak, aby nie wywoływać w tej sprawie polemik. Stwierdzenia przewodniczącego Balcerowicza, obraźliwe dla Sejmu, o nielegalności komisji nie zostały potwierdzone" - zauważył Jurek.
Trybunał Konstytucyjny orzekł w piątek, że uchwała Sejmu o powołaniu komisji śledczej ds. banków jest niezgodna z Konstytucją, ze względu na nieokreślony zakres działań komisji i zbyt szerokie ramy czasowe, obejmujące 17 lat. TK nie zakwestionował jednak samego powołania komisji śledczej.
pap, ab